Bo mamy książkę i chcemy wypróbować wszystkie propozycje;) Niektóre produkty mogą być trudno dostępne na polskim rynku, ale liczę, że sobie poradzimy! Vegeburgery!!!
Najważniejszą i oczywiście najbardziej pracochłonną częścią była ta z przygotowaniem masy do kotletów. Etapów pracy było sporo i warto je było dobrze zaplanować w czasie;) Najpierw wrzuciliśmy brązowy ryż do gotowania – trwa to najdłużej (około 25-30 minut). W czasie gotowania obraliśmy i drobno pokroiliśmy do smażenia pieczarki oraz cebulę. W czasie smażenia zmiksowaliśmy bazylię, czosnek, orzechy pinii i włoskie z oliwą na pesto. Następnie pokroiliśmy suszone pomidory.
Kolejnym etapem było wymieszanie składników masy – gotowanego ryżu, smażonych pieczarek i cebuli, pesto i pokrojonych suszonych pomidorów. Warto ją potem odstawić w zimne miejsce, żeby smaki mogły się poprzenikać, a doprawić wystarczy tylko solą i pieprzem. Po około 30 minutach przepis radził niedokładnie wszystko zmiksować… Nam udało się to nad wyraz dokładnie i musieliśmy użyć dość dużej ilości mąki, żeby masa dobrze się formowała w kotlety. Myślę, że przy dobrym pokrojeniu wcześniejszych składników wystarczy tylko dokładne ich wymieszanie (i dodanie niewielkiej ilości mąki dla uzyskania odpowiedniej konsystencji). Wtedy kotlety będą miały cząstki i na pewno będą fajniejsze w gryzieniu:)
W uformowaniu kotletów pomogło wysmarowanie rąk olejem. Wyszło 8 średniodużych sztuk. W czasie pieczenia ich na blasze wyłożonej papierem do pieczenia (około 20 minut, 180 stopni C., termoobieg), przekroiliśmy bułki, pokroiliśmy pomidory i mozarellę na plastry oraz umyliśmy liście szpinaku.
Na sam koniec zostało układanie warstw w bułkach – buła, szpinak, vegekotlet, mozarella, pomidor, buła i mogliśmy się najeść do woli. Mozarella świetnie się rozpuszcza na wyjętych prosto z piekarnika burgerach. Można też zrobić więcej pesto i użyć go jako dodatkowego sosu:) Następnego dnia, burgery były jeszcze smaczniejsze!
Upiecz burgery – 8 sztuk [Bake burgers, 8 pieces]:
- 500g drobno pokrojonych pieczarek (po obraniu 300-350g?) [chopped mushrooms]
- 1 drobno pokrojona duża cebula [1 chopped big onion]
- olej do smażenia, około 2 łyżki [2 tablespoons of oil for frying]
- pesto = pół doniczki świeżych liści bazylii + 2 łyżki oliwy + 2 łyżki orzechów pinii i 1 łyżka włoskich + 2 małe ząbki czosnku + sól -> zmiksować [for pesto – fresh leaves of basil, 2 tablespoons of olive oil, 2 tablespoons of pine, 1 tablespoon of walnuts, 2 small cloves of garlic, salt – mix everything]
- 10 drobno pokrojonych suszonych pomidorów z zalewy [10 chopped dried tomatoes]
- 1,5 torebki ugotowanego ryżu brązowego [1,5 pouches of cooked brown rice]
- mąka – w przepisie ryżowa – do zagęszczenia masy [rice flour for good density of burgers]
- 8 bułek (najlepiej pełnoziarnistych) [whole wheat burger rolls]
- świeże liście szpinaku [fresh leaves of spinach]
- 2 duże świeże pomidory [2 big and fresh tomatoes]
- 1 kostka mozarelli [mozarella cheese]
1 vegeburger [1 veggie burger] = 370 kcal = 14g BIAŁKA [protein] + 16g TŁUSZCZU [fat] + 48g WĘGLOWODANÓW [carbohydrates], 10g BŁONNIKA [dietary fiber]
* wyliczono w programie ENERGIA
Użycie mąki pełnoziarnistej lub dosypanie otrębów zwiększy ilość błonnika w kotletach;) A do picia polecam świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy i grapefruitów! [Use of wholewheat flour give burger more fiber. For these veggie burgers I recommend fresh orange and grapefruit juice!]
Przepis z „The Best Veggie Burgers in the Planet” Joni Marie Newman